Kancelaria Adwokacka

logo prawnik
Blog

Spółka – czy to dobre rozwiązanie?

Działając w swojej branży wielokrotnie zdarzało Ci się rozważać kwestię założeniem spółki, ale nie do końca wiesz, jakie są jej zalety? A może nie trafiasz na odpowiednie artykuły, które odpowiadają na Twoje pytania? Dlatego w tym wpisie postaram się wytłumaczyć najważniejsze kwestie dotyczące spółki, dzięki którym łatwiej będzie Ci zdecydować, czy jest to rozwiązanie idealne dla Ciebie.

Chcąc założyć spółkę należy nastawić się na dokonanie paru bardzo ważnych przemyśleń, które przyczynią się do podjęcia ostatecznej, jak najlepszej decyzji. W powyższym problemie bardzo trudno jest znaleźć złoty środek, ponieważ każdy przypadek jest inny i stanowi indywidualną sprawę, którą trzeba przeanalizować z osobna. Dlatego doskonale rozumiem Twoje obawy. Mam jednak nadzieję, że pomogę Ci podjąć słuszną decyzję, a przynajmniej wskaże jedno z rozwiązań.

Ponoszone ryzyko a obroty finansowe prowadzonej działalności gospodarczej.

Prowadząc działalność gospodarczą nastawiasz się przede wszystkim na osiągnięcie celu finansowego, jakim jest najczęściej uzyskanie jak największego przychodu. W tym celu kształcisz się, chcąc nauczyć się konkretnego zawodu lub podwyższyć swoje obecne kwalifikacje, dokonujesz niezbędnych inwestycji, takich jak zakup nieruchomości, niezbędnego sprzętu i wyposażenia, a także nawiązujesz kontakt z innymi osobami lub podmiotami, które mają Ci pomóc osiągnąć sukces.

Wszystko to można zamknąć w jednym wyrażeniu, a mianowicie „inwestycje”. Dokonujemy poszczególnych inwestycji, czyli wkładów z nadzieją, że zwrócą nam się one w niedalekiej przyszłości i zaczną na nas zarabiać. To wiąże się jednak z określonym wkładem pieniężnym, a także z… ryzykiem. W chwili wykładania naszych pieniędzy (albo w gorszej sytuacji nie naszych, a tylko posiadanych przez nas pieniędzy, które nabyliśmy od kogoś np. na podstawie umowy pożyczki), nie mamy żadnej gwarancji tego, że nasz wysiłek przyniesienie zakładany przez nas rezultat. Jest to jedynie ekspektatywa pewnego zdarzenia, które wcale nie musi się zdarzyć. Zatem – jak pozwoliłem wskazać sobie już wcześniej – jest to nasze ryzyko, które rośnie wprost proporcjonalnie do czynionych przez nas wydatków.

Jak w każdej dziedzinie życia, ryzyko nie jest niczym przyjemnym. Towarzyszy mu zazwyczaj stres oraz nerwy, które nie sprzyjają prowadzeniu działalności gospodarczej lub ogólnie mówiąc naszemu rozwojowi.

W związku z powyższym, moją rolą jako prawnika jest wskazanie Ci rozwiązań, które mogą uchronić od ryzyka, albo przynajmniej je zminimalizować. Tutaj przychodzi na pomoc właśnie prowadzenie działalności gospodarczej w formie spółki, które jest jedną z kilku możliwości danych nam przez Ustawodawcę.

Na marginesie pragnę dodać, że spółki prawa handlowego, dzielimy na spółki:

  1. osobowe:
  2. jawną,
  3. partnerską,
  4. komandytową,
  5. komandytowo-akcyjną,
  • kapitałowe
  • z ograniczoną odpowiedzialnością,
  • akcyjna

Nie chciałbym charakteryzować poszczególnej z nich, albowiem to temat na osobne artykuły, ale jeżeli prowadzisz działalność gospodarczą na większą skalę, zaczynasz obracać coraz większymi pieniędzmi, a co za tym idzie podejmujesz coraz większe ryzyko z tym związane, powinieneś poważnie zastanowić się nad założeniem spółki kapitałowej. Będąc jej wspólnikiem (nawet jednoosobowym) i jednocześnie nie będziesz zasiadać w strukturach jej zarządu, to swoje ryzyko ograniczysz jedynie do poszczególnych składników majątkowych spółki unikając ewentualnej egzekucji ze swojego majątku osobistego (lub też majątku osobistego małżonka, z którym łączy Cię ustrój wspólności majątkowej), o co nam tak naprawdę chodzi.

Wskazuję jednak wyraźnie, że jeśli nie prowadzisz swojej działalności „dość prężnie” i nie obracasz dużym kapitałem, to nie ma powodu, aby taką spółkę zakładać. Będzie to wówczas skutkowało dodatkowymi kosztami oraz formalnościami (obowiązek sprawozdań finansowych wymagane przez sądy Krajowego Rejestru Sądowego, co przekuwa się najczęściej na korzystanie z pomocy prawnika).

Często spotykam się ze stwierdzeniem, że po założeniu spółki i dołączeniu do nazwy działalności gospodarczej/przedsiębiorstwa magicznych literek „Sp. z o. o.” lub „S. K.”, prestiż danej jednostki diametralnie wzrośnie, nie mówiąc już o tytułowanie danego przedsiębiorcy jako „prezes”. Nic bardziej mylnego – to jedynie mrzonki. W biznesie potrzebujemy chłodnych kalkulacji i wyliczeń, co dla nas jest w danej chwili najbardziej opłacalne, a co za tym idzie co jest dla nas w danej chwili najlepsze.

Mimo tego należy wskazać, że założenie spółki jest pewnego rodzaju krokiem naprzód, którym pokazujemy rynkowi, na którym działamy, że się rozwijamy i nie boimy się nowych wyzwań.

  1. Opłacalność założenia spółki.

Mając już za sobą dywagacje dotyczące ewentualnych zagrożeń towarzyszących prowadzonej działalności gospodarczej musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest to po prostu dla nas opłacalne? Po co bowiem zmieniać formę prowadzonej przez nas działalności gospodarczej, skoro mogę robić to w dalszym ciągu w niezmienionej, dotychczasowej formie? Ewentualnie zatrudnienie jednej lub dwóch osób zajmujących się rozwijaniem mojej firmy spokojnie wystarczy do osiągania przez nią kolejnych sukcesów.

Koszty związane z prowadzeniem biznesu w formie spółki są oczywiście zróżnicowane od rodzaju tej spółki i jej obrotów. Inne będą koszty prowadzenia spółki cywilnej (która nie należy w ogóle do spółek prawa handlowego, jak te opisane powyżej), a inne koszty będzie generować spółka akcyjna, która jest de facto najbardziej złożoną formą prowadzenia interesów w Polsce. Wskazać jednak należy, że w bardzo wielu przypadkach koszty prowadzenia spółki są nieraz dużo niższe niż prowadzenie prężnie działającej jednoosobowej działalności gospodarczej. Oczywiście, koszty założenia spółki – dla przykładu najczęściej w Polsce zakładanej – z ograniczoną odpowiedzialnością oscylują w okolicach kwoty 350 zł jeżeli chodzi o wpis od wniosku do Krajowego Rejestru Sądowego i ogłoszenie tejże spółki w Monitorze Sądowym i Gospodarczym oraz kwoty minimum 5.000 zł jako kapitał zakładowy spółki. Czy to dużo czy też mało musisz odpowiedzieć sobie we własnym zakresie. Moim zdaniem często warto tego dokonać, mając w perspektywie rozwój naszej firmy.

Musisz również wiedzieć, że każda ze spółek jest w charakterystyczny sposób dla siebie opodatkowana i oskładkowania. Różnie plasują się także koszty związane ze wspólnikami danych spółek. Idąc zatem za przykładem powyżej, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest zobowiązana do zapłaty normalnego podatku CIT w wysokości 19% lub 9% jeżeli rozpoczyna dopiero swą działalność. Oczywiście podatek ten jest naliczany od wysokości dochodów osiągniętych przez nią w danym roku rozliczeniowym.

Wskazać także należy, że również wspólnicy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością będą zobowiązani do zapłaty podatku w wysokości 19%, jeżeli ich wynagrodzenie jest wypłacane w postaci dywidend (w dużym skrócie dywidenda jest to wynagrodzenie wspólników wypłacane im na poczet wniesionego przez nich kapitału). Można jednak uniknąć lub też zminimalizować to „podwójne” opodatkowanie poprzez zwiększanie kosztów prowadzenia spółki, jednak jest to temat na zgoła oddzielny artykuł. Pragnę jednak tym przykładem pokazać Ci, że istnieją jak najbardziej legalne sposoby do radzenia sobie z niekoniecznie korzystnymi zapisami ustaw, które na pierwszy rzut oka wydają się nie do „przeskoczenia”.

Co do oskładkowania (ZUS) to wspólnicy w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością nie podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, chyba że są wspólnikami właśnie w jednoosobowej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Zatem wyjątek stanowią jedynie wspólnicy w spółkach z o. o.

Do tego dochodzą koszty prowadzenia księgowości. Oczywiście, stawki te są indywidualnie ustalane z podmiotami, które takiego zadania by się podejmowały, ale nie powinny być one zbyt wysokie (oczywiście zależnie od nakładu pracy i obrotów danej spółki oraz rzecz jasna od jej formy – spółka cywilna/osobowa/kapitałowa).

Reasumując, dobrze dobrana forma prowadzenia działalności w postaci spółki może naprawdę zoptymalizować działanie Twojego przedsiębiorstwa i stać się prawdziwie opłacalnym dla Ciebie rozwiązaniem.

  1. Czy założenie spółki wymaga znalezienia sobie wspólnika?

Z potocznego rozumienia słowa „spółka” wynika, że do jej założenia potrzeba przynajmniej dwóch podmiotów. Z prawnego jednak punktu widzenia nie jest to absolutnie wymagane. Wspominaną już w niniejszym artykule spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością może założyć jedna osoba, która następnie staje się jej jedynym wspólnikiem, a zarazem członkiem zarządu. Tutaj jednak należy uważać, albowiem w skrajnych przypadkach członkowie zarządu odpowiadają swoim majątkiem za długi spółki w przypadku, gdy egzekucja wobec niej stała się bezskuteczna. Niemniej jednak, taka możliwość istnieje i szukanie kogoś, kto chciałby z nami taką spółkę założyć nie jest wymagane.

Często jednak bywa tak, że rozwijaliśmy nasz „biznes” wspólnie z jedną lub kilkoma innymi osobami, dobrze nam się z nimi współpracowało, a zyski dzieliliśmy po równo lub wedle zaangażowania i poświęcenia każdego wspólnika do momentu, gdy nie zaczęliśmy obracać większymi kwotami. Wówczas to mogą pojawiać się pewne niesnaski oraz nieporozumienia, których chcielibyśmy uniknąć. Tutaj dalsze prowadzenie naszej działalności gospodarczej powinno być kontynuowane w formie spółki. Niekoniecznie w formie spółki z o. o. – można zacząć od spółki cywilnej, która już na tym etapie skoreluje Wasze stanowiska co do obowiązków i pożytków, które będziecie posiadali z prowadzonej wspólnie działalności.

Konkluzja

Polskie prawo daje nam wiele możliwości rozwoju. Wbrew pozorom, polski przedsiębiorca – oczywiście pomijając wiele podatków i różnorakiego rodzaju obostrzeń – posiada wiele ścieżek, w których może realizować się zawodowo, tym samym zarabiając pieniądze nie tylko na utrzymanie siebie samego, ale także budżetu narodowego, polepszać standard życia nas wszystkich. Trzeba jednak pamiętać, że osiągnięcie prawdziwego sukcesu wymaga od nas dogłębnej analizy naszej sytuacji finansowej oraz branży, w której się poruszamy. Najczęściej zadawanymi pytaniami przedsiębiorców, z którymi się spotkałem w mojej dotychczasowej pracy, są właśnie te, które pozwoliłem sobie wyżej przytoczyć, a mianowicie: „Jakie jest ryzyko założenia spółki?”, „Czy założenie spółki będzie mi się opłacać?” oraz „Czy do założenia spółki muszę mieć wspólnika?”. Jeżeli zatem Twoje przemyślenia po przeczytaniu mojego artykułu są pozytywne, jesteś otwarty na nowe wyzwania i posiadasz chęć do odkrywania nowych dziedzin biznesu, to nie masz nad czym się zastanawiać – zakładaj spółkę!